Kropka - witam Was serdecznie

[kropka33]

wykasowałam poprzednie bo nikt nic nie napisał... to mówi samo za siebie.
Mogę liczyć teraz na ocenę fotek? plizzz...

PS jak mam sobie dać spokój, to napiszcie... już się nie odezwę

Dzisiejsze:

[kropka33]

hmm, a na ile mam pomniejszyć? Te powyżej pomniejszam specjalnie przed wstawieniem tutaj.
Jeśli potrzeba większego to mam takie 800x600, może być?


Bawię się LR. Czym więcej czytam na forach, tym stwierdzam że guzik wiem o robieniu zdjęć. Ale człek się całe zycie uczy

[rakastan00]

O wiele lepiej moim zdaniem. Bardziej widać szczegóły.

[SZFENDAK]

kropka33 napisał(a):

Czym więcej czytam na forach, tym stwierdzam że guzik wiem o robieniu zdjęć.

przestań czytać, rób zdjęcia

[kropka33]

Szfendaku, toż robię

[pablo_duch]

47
48 czy po zmniejszeniu wyostrzyłas?

[kropka33]

47
48 czy po zmniejszeniu wyostrzyłas?

Nie wyostrzyłam, bo mi straszne przerysowania wtedy wyłażą i mi to nie pasuje. Wolę taką mydlaną wersję.

[Tadeusz.O]

kropka33 napisał(a):

47
48 czy po zmniejszeniu wyostrzyłas?

Nie wyostrzyłam, bo mi straszne przerysowania wtedy wyłażą i mi to nie pasuje. Wolę taką mydlaną wersję.
Może zbyt mocnej kompresji używasz...
Nie czepiam się 48 - ładne jest; jak chciałaś takie miękkie, to ok, ale zawsze po zmniejszeniu do tych forumowych ok. 800pikseli na dłuższym tracimy na ostrości. Ale jak juz się wyostrza, trzeba to robić z umiarem (nie jednakowo do wszystkich zdjęć, ale indywidualnie każde), tak by było dobrze - przy czym na papier powinno być bardziej wyostrzone (na monitorze wygląda to wtedy przesadnie).
I pamiętaj, że zdjęcia w razie potrzeby mogą mieć do 400KB.

[kropka33]

Tadeusz napisał(a):

Ale jak juz się wyostrza, trzeba to robić z umiarem (nie jednakowo do wszystkich zdjęć, ale indywidualnie każde), tak by było dobrze

To ja niestety w tej materii potrzebuję łopatologicznego wyjasnienia czym i jak to zrobić. Póki co, wyostrzanie rozkłada mnie na łopatki.
Robie to PSem przez "wyostrzanie", bo niestety "wzmocnienia" nie łapię jeszcze.
Ktoś pomoże?
Jeśli nie wyostrzanie w PSie to czym?

Przy okazji wstawiam kolejnego pstryka. Portrecista ze mnie żaden, ale pobawić się lubię. Zdjęcie stare, obróbka nowa. Robione kitem 28-70; (f5.6 1/1250, ISO 800-niepotrzebnie 70mm - dopisuję dane bo chyba exify wycięło)

[Tadeusz.O]

kropka33 napisał(a):

To ja niestety w tej materii potrzebuję łopatologicznego wyjasnienia czym i jak to zrobić. Póki co, wyostrzanie rozkłada mnie na łopatki.

Z tego co widzę, używasz PS7. Tam jeszcze nie było "Smart Sharpen", ale powinien być "filtr" nazwany Unsharp Mask czyli Maska wyostrzająca. (nie wiem czy masz wersję polsko, czy anglo-języczną).
I pobaw się suwaczkami (powinny byc dwa, albo trzy) - i popatrz, co sie dzieje ze zdjęciem przy różnych ustawieniach.
Najgorszą z możliwych opcji jest zwyczajne użycie filtra "wyostrz" - rzadko kiedy efekt bedzie zadowalający (z automatami tak bywa )

[kropka33]

Tadeuszu mam wersję polską.
Nie wiem gdzie mam szukać tego o czym piszesz. W "Filtrach" jest "wyostrzanie" -> w w nim "wzmocnienie". W "wzmocnieniu" są 3 suwaczki: "wartość" "promień" "próg". To masz na myśli?
Bo to wlaśnie jest dla mnie zagadka. Jakoś nie widzę efektów wyostrzenia podczas tej zabawy. Albo mi sie nic nie dzieje, albo jakies drastyczne rozjasnienia wychodzą. Są jakieś magiczne wskazówki jak to obsługiwać żeby efekt był zadowalający. Łopatologicznie proszę

A w LR jak to zrobić? Wolałabym nie przełazić z programu na program. RAWy i tak obrabiam w LR, a do PS właziłam po to tylko żeby wyostrzyć