Colorful - Zabawy światłem cz.2

[colorful-----]

Witam.

Zamieszczam moje prace z prośbą o szczerą ocenę i krytykę. Wszelkie portale ze słowem 'art' w tytule zawiodły mnie dawno temu, mogę tam jedynie uzyskać słowo 'extra' jeżeli się coś podoba, lub martwą ciszę, a będąc samoukiem bardzo potrzebuję obiektywnej oceny moich zdjęć, żeby się jakkolwiek rozwijać

[BuBu__]

jak już gdzieś pisałam, Twoje autoportrety wychodzą Ci świetnie
66

[Bertone.]

Cześć
Twoja galeria jest super , fotki rewelacyne
Autoportrety super

66 , 67 i cała reszta

Częściej będe tutaj zaglądał

[Aniqa.]

Zdjęcia dzieci fajne,są takie naturalne
Ostatnie dwa też świetne,z naciskiem na 66

[sadam_]

66 bardzo duże
67 - kadr w sumie fajny ( usta mogłyby dotykać płatka a nie go zasłaniać), ale kolorki jakoś mnie nie przekonują. Jakieś dziwne cienie pod okiem, w okolicach nosa i brody.

[jmw.w-----]

trochę mnie tutaj nie było, ale wszystko zdążyłam obejrzeć od swoich ostatnich odwiedzin i...jestem pod ogromnym wrażeniem! robisz naprawdę świetne zdjęcia (mi samej daleko do tak dobrych...), a przede wszystkim ciekawe! eksperymentujesz, szukasz, próbujesz, to jest najważniejsze powodzenia życzę!

[Paulina.]

66
wielkie brawa lubię do Ciebie zaglądać zawsze jest na co popatrzeć
pozdrawiam

[colorful-----]

bardzo dziękuję wszystkim, i bardzo się cieszę, że się podoba

trochę mnie tutaj nie było, ale wszystko zdążyłam obejrzeć od swoich ostatnich odwiedzin i...jestem pod ogromnym wrażeniem! robisz naprawdę świetne zdjęcia (mi samej daleko do tak dobrych...), a przede wszystkim ciekawe! eksperymentujesz, szukasz, próbujesz, to jest najważniejsze powodzenia życzę!

dziękuję pięknie wiesz, to czego najbardziej się boję w mojej fotografii to wcale nie nieudane, słabe ujęcie, a popadnięcie w rutynę, zafiksowanie się w tych samych schematach. dlatego fotografia jest dla mnie nieustannym poszukiwaniem, walką z samą sobą i własną wyobraźnią, staram się nigdy nie wykorzystywać 2 razy tego samego pomyslu, nawet jeżeli uważam że jest dobry i że za 2-gim razem mogłabym to zrobić lepiej. był pomysł, było zdjęcie, zdjęcie zostaje takie jakie jest, a ja, zamiast poprawiać niedoskonalości tego pomysłu, staram się iść dalej i szukać czegoś innego, bo wiem, że odgrzewanie starych schemtów rozleniwiłoby mnie do tego stopnia, ze nie siliłabym się po sięganie do czegoś nowego. z drugiej strony robiąc świadome zdjęcia (bo wcześniejszych "fotek z wakacji" oczywiście nie liczę) od kilku lat wydaje mi się, że wyrobilam sobie już pewien wlasny styl, któy czywiście wymaga jeszcze dużo, dużo szlifowania. do tego dążę - żeby z jednej strony odbiorca mojego zdjęcia, patrząc na nie, nie miał wątpliwości, ze to ja jestem jego autorką, a z drugiej strony chcialabym każdym zdjęciem trochę zaskakiwać, pokazywać coś nowego, chcialabym, zeby w moich zdjęciach byl ten pierwiastek czegoś nieoczekiwanego, czego potencjalny odbiorca się po moich pracach nie spodziewał. wiem, ze wyglada to na to, ze leży tu pewien paradoks, ale myślę, ze te dwa, pozornie sprzeczne postulaty, można ze sobą pogodzić.

uf, ale się rozpisałam. przepraszam za ten przydlugi wywód.

no to dziś alfetkowa kolorowanka

[docentstopczyk]

no niestety ale ta oczoje**a "alfa" psuje przegenialną fotę

[colorful-----]

racja, racja, za duże bylo nasycenie, miewam czasem problemy z kolorami na monitorze. ale już poprawiłam

[Starosta.]

nie wiem jaka była wcześniejsza wersja